Kilka słów o filmie
Dale Danton planuje odwiedzić dilera marihuany, u którego zaopatruje się w rzadką odmianę trawki – Boski chillout. Niestety zupełnym przypadkiem zostaje świadkiem morderstwa. Jakby tego było mało, na miejscu zbrodni zostawia po sobie ślad – unikatowego jointa. Przekonany o tym, że przestępcy szybko go namierzą, decyduje się na ucieczkę, w której towarzyszy mu zaprzyjaźniony diler.
Komedia z morałem
Zamiarem twórców filmu nie było stworzenie błahej komedyjki. Wręcz przeciwnie. Chodziło o pokazanie widzom, że każda życiowa postawa niesie za sobą pewne konsekwencje. Seth Rogen, jeden z autorów scenariusza powiedział: „Chodziło nam o to, aby stworzyć bohaterów, którzy są tak głupi i zagubieni, że aż potrzeba kogoś, kto chce ich zabić, aby zdali sobie sprawę z tego, że muszą wyprostować swoje życie i działać wspólnie”. Producent Judd Apatow dodaje: „W filmie <
James Franco w roli Saula Silvera
Autor scenariusza Seth Rogen pisał rolę Saula Silvera z myślą, że sam zostanie w niej obsadzony. Z czasem okazało się jednak, że zdecydowanie śmieszniejszą kreację stworzy James Franco. Aktor tak bardzo wczuł się w rolę Saula Silvera, że podczas nagrywania jednej ze scen, konieczna była interwencja służb medycznych.
"Boski chillout" – emisja w Stopklatce TV w sobotę 10 marca o 20:00
Fot. © 2008 Columbia Pictures Industries Inc. All rights reserved.