Złotopolscy, odc. 145

Marta zwierza się Eleonorze, że nakryła Wieśka w mieszkaniu Ilony. Wiesiek postanawia wyprowadzić się z domu. Z walizką zjawia się u Ilony, jednak nie zostaje tak przyjęty, jak się tego spodziewał. Listonosz opowiada Dionizemu, że podarował Pereszczace alternator, jak pan Złotopolski mu doradził, lecz ten bezwstydnik nie odczepił się od jego siostry Anieli i zaleca się do niej na całego. Z kolei Piereszczako uspokaja Dionizego, że nie są to poważne zaloty, tylko taka “gra”, by wyciągnąć od Anieli informacje, gdzie przetrzymuje pieniądze brata.