Adaptacja powieści Oscara Wilde’a: opowieść o świecie rozpusty, żądzy i granicach moralności z Colinem Firthem, Benem Barnesem i Benem Chaplinem w rolach głównych.
Dorian Gray przybywa do Londynu, gdzie poznaje malarza Basila Hallwarda. Ten wprowadza młodzieńca w wyuzdane życie wiktoriańskiej stolicy i – zaintrygowany jego urodą i niewinnością – postanawia namalować jego portret. Dorian, gdy po raz pierwszy zobaczy skończone dzieło, zapragnie za wszelką cenę zawsze zachować piękno i młodość.
Jednak „Dorian Gray” nie jest jedyną ekranizacją powieści Wilde’a. Powstało ich aż dwadzieścia pięć, m.in. w Austrii, Danii, Rosji, Ameryce, Wielkiej Brytanii, a na Węgrzech.
Dorian Gray: początki
Pierwszy film – niemy – powstał w Danii, wyreżyserował go Axel Strom. Jego premiera miała miejsce aż 109 lat temu!
Co ciekawe, odtwórca głównej roli Valdemar Psilander rozpoczął karierę jako aktor teatralny, ale ze względu na nienajlepszy głos musiał zrezygnować z występów na scenie, by z sukcesem grać w niemym kinie. Wkrótce zdobył sławę i rozpoznawalność w całej Europie, szczególnie Rosji. Nigdy nie udało mu się jednak zrobić kariery w Hollywood.
Pierwszy filmowy „Dorian Gray” rozpoczął lawinę coraz to nowszych interpretacji. Do 1918 roku powstało aż sześć nowych filmów z Dorianem.
Kontrowersyjna adaptacja „Portretu Doriana Graya” z 1970 roku
Szalone lata 70. nie mogły się obyć bez własnej wersji „Portretu Doriana Graya”, której podjął się austriacki reżyser Massimo Dallamano, a główną rolę zagrał Helmut Berger. Ta adaptacja jako pierwsza wyróżniła się erotyzmem i liberalnym podejściem do seksualności, dzieląc przy tym krytyków filmowych: na tych doceniających zamysł i oddanie ducha czasu oraz na tych, którzy film odczytali jako przesyconą seksem kiepską produkcję.
Czy powstanie kolejny „Dorian Gray”?
„Dorian Gray” to ewenement pod względem powstałych ekranizacji. Jednak po najnowszej i najpopularniejszej wersji z 2009 roku jeszcze nikt nie podjął się stworzenia nowej ekranizacji. Brawurowa obsada, świetna scenografia i niepowtarzalny klimat dramatu zamknęły listę, okazując się najlepszą z dotychczasowych wersji.
"Dorian Gray" – zobacz w piątek 11 stycznia o 20:00 w Stopklatce TV