"Na fali" to jeden z kultowych filmów sensacyjnych lat 90. Plaża, surferzy, napady i świetni Keanu Reeves oraz Patrick Swayze – ten film trzeba znać!
O czym jest film "Na fali"?
Banda gangsterów napada na banki w Los Angeles. Rabusie ukrywający swoje twarze pod maskami prezydentów USA skutecznie unikają wymiaru sprawiedliwości. Śledztwo doprowadza policję do grupy surferów, poszlaki nie wystarczają jednak do przedstawienia im jakichkolwiek zarzutów. Świeżo upieczony absolwent szkoły policyjnej Johnny Utah dostaje więc zadanie rozszyfrowania przestępców. Zadanie nie jest proste, zwłaszcza że w grupie surferów jest Bodhii, który mógłby być godnym przeciwnikiem dla niejednego twardziela.
Kto miał pierwotnie zostać reżyserem?
Do realizacji filmu przymierzał się Ridley Scott, jednak ze względu na inne zobowiązania, porzucił projekt. Przyjęła go Kathryn Bigelow – jedyna kobieta nagrodzona Oscarem w kategorii najlepsza reżyseria. Z kolei główną rolę w filmie odgrywa Keanu Reeves. Pierwotnie przygotowywał się do niej Patrick Swayze – ostatecznie jednak zagrał on głównego złego w filmie.
Keanu Reeves i Patrick Swayze musieli nauczyć się surfować
Keanu Reeves w ramach przygotowań do występu w "Na fali", musiał nauczyć się surfować. Wcześniej nigdy nie miał do czynienia z tym sportem. Oprócz tego obserwował pracę prawdziwych agentów FBI. Wszystko po to, by jak najlepiej odegrać swoją postać. Nie gorszy był Patrick Swayze, który również przeszedł specjalny kurs surfowania, a w scenie podniebnych akrobacji uczestniczył osobiście. Obaj aktorzy po premierze "Na fali" zostali okrzyknięci przez MTV najbardziej pożądanymi mężczyznami roku 1992.
Kultowy film sensacyjny
"Na fali" do dzisiaj znakomicie się ogląda, o czym świadczą nie tylko dobre recenzje krytyków, ale również pozytywne opinie widzów, którzy z sentymentem wspominają produkcję i zaznaczają, że całość po latach wciąż się znakomicie ogląda. To pokazuje jedno – film "Na fali" przetrwał próbę czasu!
Fot. główne © All Rights Reserved
"Na fali" – emisja w Stopklatce TV we wtorek 16 stycznia o godz. 00:25