"Smętarz dla zwierzaków" to kultowy horror z lat 80. na podstawie powieści Stephena Kinga. Ten film grozy kryje w sobie wiele tajemnic…
O czym jest "Smętarz dla zwierzaków"?
"Smętarz dla zwierzaków" jest ekranizacją książki Stephena Kinga z 1983 roku, znanej w Polsce pod tytułem "Cmętarz zwieżąt". Louis Creed, jego żona, Rachel, i ich dwoje dzieci, Ellie i dwuletni Gage, przeprowadzają się do małej wioski w stanie Maine w USA. Louis ma tam objąć stanowisko lekarza na pobliskim uniwersytecie. Creedowie uważają, że nic lepszego nie mogło ich spotkać: piękna, pełna zieleni okolica i wspaniały wielki dom. Pewnego dnia mała Ellie zauważa tajemniczą ścieżkę wiodącą do lasu. Okazuje się, że ścieżka prowadzi na cmentarz, na którym zrozpaczone dzieci przez lata grzebały swoje zwierzęta zabijane przez rozpędzone ciężarówki.
Scenariusz i Stephen King
Stephen King zdecydował się samemu zaadaptować własną książkę na scenariusz filmowy. Chciał mieć nad realizacją pełną kontrolę i zależało mu na własnej wizji.
20 minut na plan filmowy
Jakby tego było mało, Stephen King wręcz wymusił na producentach, by film był kręcony w Mainie, dzięki czemu na plan zdjęciowy miał zaledwie 20 minut jazdy samochodem.
Stephen King jako aktor
Dodatkowo, pisarz wystąpił w epizodycznej roli. Wcielił się on w postać pastora odprawiającego mszę podczas pogrzebu. Pojawia się zaledwie na kilka chwil, jednak wprawny widz od razu zauważy słynnego autora książek.
© 1989 by Paramount Pictures Corporation. All Rights Reserved
Siedem kotów na planie
Jedną z głównych ról w filmie "Smętarz dla zwierzaków" gra… kot o imieniu Church. Co jednak ciekawe – do tej "roli" wykorzystano aż siedem kotów tej samej rasy, gdyż nigdy nie było wiadomo, jak dane zwierze będzie reagowało w trakcie zdjęć.
Przerażająca kobieta… nie była kobietą
W filmie pojawia się postać Zeldy – zmarłem siostry głównej bohaterki. Była ona mocno zdeformowana i bardzo chuda. Okazało się, że w tę bohaterkę wcielił się mężczyzna, gdyż ekipie filmowej nie udało się znaleźć na czas tak chudej aktorki.
Kto wyreżyserował film?
Do projektu przymierzany był król filmów grozy (a w szczególności o zombie) – George A. Romero. Odmówił on jednak realizacji obrazu. Ostatecznie całość wyreżyserowała Mary Lambert, która wcześniej stworzyła między innymi wideoklip dla Madonny – "Like A Virgin".