Wyspa skazańców

Norwegia, rok 1915. Na wyspę Bastoy, do zakładu wychowawczego dla nieprzystosowanych społecznie chłopców, trafia 17-letni marynarz, Erling (Benjamin Helstad). Placówka jest w rzeczywistości obozem pracy, w którym panuje sadystyczny reżim. Władzę nad nim sprawuje despotyczny kierownik, Bestyreren (Stellan Skarsgard). Nastolatek sprzeciwia się panującemu tam systemowi i swoim wychowawcom, stosującym rozmaite kary. Chłopak planuje ucieczkę, choć ma świadomość, że jest to niemal niewykonalne. Erling, dzięki swojej niezłomności, zdobywa szacunek współwięźniów. Wraz z Olavem (Trond Nilssen) i pozostałymi wychowankami placówki, wszczyna bunt.